Sama praca zdobyła miejsce medalowe, jednak to wyróżnienie było dla mnie najważniejsze
Czysto sportowa wygrana, nie mógł wybrać mój kolega bliższy bądź dalszy.....do puszki były wrzucane głosy z nr. modelu/dioramy.
I kolejny miły akcent, w juniorach praca mojego syna( jego pierwszy, w pełni samodzielnie wykonany, model pojazdu) zdobyła 1 miejsce !
Dumny tatuś, niewiele myśląc chwali się i cieszy bardziej niźli sam nagrodzony...:
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńWidac, ze syn odziedziczyl cos po Tobie w genach.
Beda z niego ludzie.
Bardzo fajny blog- bede odwiedzal, wrzucilem sobie do ulubionych.
Pozdrawiam
Siara
Gratuluję ojcu syna a synowi ojca xD
OdpowiedzUsuńBlog ciekawy - wrzucam do szpiegowanych - swój dopiero zaczynam redagować ;]